Ngorongoro- pierwotny, nienaruszony cud natury

Docieramy na wysokość 2320m n.p.m. Temperatura znacznie spada. Czuć zbliżający się chłodny wieczór. Camping położony jest na krawędzi największego na ziemi krateru Ngorongoro. Jednego z Siedmiu Naturalnych Cudów Afryki. Utworzyła go wielka eksplozja i zapadnięcie się  wulkanu 2-3 milionów lat temu. Żyje tu szacunkowo 25 000 dużych zwierząt, w tym większość kopytnych. W kraterze panuje … Czytaj dalej Ngorongoro- pierwotny, nienaruszony cud natury

W Serengeti zapada noc a my tu, w namiocie, kilkadziesiąt kilometrów od cywilizacji

W Serengeti zapada noc. A my tu, kilkadziesiąt kilometrów od cywilizacji. W środku parku, otoczeni dziką Afryką. Bez zabezpieczeń. Krat. Dziwnie byłoby czuć się tu jak w zoo. Po drugiej stronie żelaznej konstrukcji. A może powinni zamontować takie ludzkie klatki, by człowiek doznał świadomości zamknięcia. Przed przestrzenią, życiem, głębszym oddechem, wolnością. Jesteśmy na ich terenie. … Czytaj dalej W Serengeti zapada noc a my tu, w namiocie, kilkadziesiąt kilometrów od cywilizacji

Idealny pomysł na jednodniową wyprawę Lokalizacja: okolice Asker

Na początek zapraszam na kilka zdań z lekcji biologii. Lubię przyglądać się mrówkom. Są takie kruche i delikatne, a zarazem waleczne i silne. Ci mali bohaterowie, dbają o porządek w naszych lasach. Czyszczą, tną, przenoszą, segregują i dbają o leśną ściółkę. Skrupulatnie spełniają swoją misje. Świetnie wyposażone w mikroskopijne, tłuste włoski i znikomą wagę, posiadają niebywała … Czytaj dalej Idealny pomysł na jednodniową wyprawę Lokalizacja: okolice Asker

Aurlandsdalen- sielanka wśród wodospadów

Dni takie jak te,  nie sprzyjają dobrej energii. Mamy początek marca a za oknem znów sypie śnieg. Miała być wiosna a jest zima. Czuję wewnątrz siebie, że to dobry czas na planowanie nadchodzącego sezonu podróżniczego. Ten wpis ilustruje jeden z zeszłorocznych wypadów. Leżał w zanadrzu i czekał na dobry moment. Ten moment nadszedł. Może ktoś … Czytaj dalej Aurlandsdalen- sielanka wśród wodospadów

Flores- ostatni przystanek w raju

Długo niczego nie publikowałam, cieszyłam się pięknym latem i zbierałam natchnienie na kolejne wyprawy. Niemniej jednak chciałam dokończyć wątek wyspy Flores krótkim, ale bardzo kolorowym wpisem. To już ostatni post z tego zakątka świata. To moja wisienka na torcie. Miejsce luksusowe, magiczne, skłaniające jedynie do wypoczynku. Takie, do którego chce wrócić i wracam często w … Czytaj dalej Flores- ostatni przystanek w raju

Flores Island – wycieczka objazdowa dla miłośników różnorodnościi

Na co z warto zwrócić uwagę, gdy planuje się road trip po wyspie Flores? Można przecież samemu wynająć skuter lub samochód, poszukać noclegi oraz zorganizować sobie czas na własną rękę. Można, ale potem może się okazać, że połowy atrakcji nie byliśmy w stanie znaleźć lub zmarnowaliśmy masę czasu na ich poszukiwania. W górach często nie … Czytaj dalej Flores Island – wycieczka objazdowa dla miłośników różnorodnościi

Wyspa Flores, Labuan Bajo: początek przygody, Część 1

Gdy kilka lat temu po raz pierwszy zobaczyłam program na Discovery Channel o smokach z Komodo nie mogłam oprzeć się ich pięknu. Wydawały się takie majestatyczne, potężne, świetnie zdające sobie sprawę,  jakie niebezpieczeństwo stanowią dla swoich ofiar. Pomyślałam wtedy, że fantastycznie byłoby zobaczyć je na żywo. Nie sprawdzałam wówczas gdzie w ogóle leży Komodo i … Czytaj dalej Wyspa Flores, Labuan Bajo: początek przygody, Część 1

Podróż z Khao Sok do Koh Phi Phi – w raju trzeba sie natrudzić, żeby znaleść trochę spokoju Cz. 4

Przed wyjazdem do Tajlandii zapytałam koleżankę, która jest tajką, jakie miejsca w okolicy Phuket mogłaby mi polecić. Jako pierwsze wymieniła wyspę Koh Phi Phi. Powiedziała, że jest to prawdziwe "paradise". I takim oto sposobem, wyspa Phi Phi została zanotowana na mojej liście, jako trzecia i ostatnia już destynacja.Po dość wyczerpujących dniach w dżungli, rozstroju żołądka, przy ciągłej … Czytaj dalej Podróż z Khao Sok do Koh Phi Phi – w raju trzeba sie natrudzić, żeby znaleść trochę spokoju Cz. 4

Chwila regeneracji, a potem – welcome to the jungle – Cz. 3

Szlak przez dżungle prowadzi często przez błoto, kilka razy przekraczamy strumienie, patrze uważnie pod nogi, żeby na nic i nikogo nie nadepnąć. Większość czasu pada deszcz, a tutejszy klimat przypomina łaźnie parową. Przewodnik struga kij z bambusa..

Dotarcie na miejsce – Khao Lak oraz 3-dniowe safari nurkowe z Similan Diving Safaris Cz. 2

Mój drugi wpis. Fajnie, że nadal jestes 🙂 Po przeszło czternasto godzinnej podróży w końcu docieram na wyspę Phuket, a wkrótce potem do miejscowości Khao Lak.  Pogoda jest deszczowa, pada prawie cały czas, jest parno i gorąco. Pierwszą rzeczą po drzemce jest orzeźwiający prysznic, który naładował mnie energią, odświeżył i zmotywował do eksplorowania okolicy.Myśli przewodnie są … Czytaj dalej Dotarcie na miejsce – Khao Lak oraz 3-dniowe safari nurkowe z Similan Diving Safaris Cz. 2