Hello. 🙂 This is the very first post not about travelling. I am walking on this thin ice extremely carefully – it is not easy to get to writing something that used to be decomposed into the prime factors only in the company of loved ones. And those thoughts must be released to the world … Czytaj dalej How to push yourself out of the comfort zone

How to push yourself out of the comfort zone

Jak wyrwać się poza strefę komfortu

Witaj. To mój pierwszy niepodróżny wpis. Stąpam po tym gruncie bardzo ostrożnie, niełatwo zabrać się za pisanie czegoś, co wcześniej rozkładałam na części pierwsze jedynie w gronie najbliższych. No i trzeba te przemyślenia jeszcze z pełną odpowiedzialnością puścić w świat. Postanowiłam nie być dla siebie zbytnio surowa i wymagająca i opowiedzieć Tobie o swojej przygodzie ze … Czytaj dalej Jak wyrwać się poza strefę komfortu

Docieramy na wysokość 2320m n.p.m. Temperatura znacznie spada. Czuć zbliżający się chłodny wieczór. Camping położony jest na krawędzi największego na ziemi krateru Ngorongoro. Jednego z Siedmiu Naturalnych Cudów Afryki. Utworzyła go wielka eksplozja i zapadnięcie się  wulkanu 2-3 milionów lat temu. Żyje tu szacunkowo 25 000 dużych zwierząt, w tym większość kopytnych. W kraterze panuje … Czytaj dalej Ngorongoro- pierwotny, nienaruszony cud natury

Ngorongoro- pierwotny, nienaruszony cud natury

W Serengeti zapada noc. A my tu, kilkadziesiąt kilometrów od cywilizacji. W środku parku, otoczeni dziką Afryką. Bez zabezpieczeń. Krat. Dziwnie byłoby czuć się tu jak w zoo. Po drugiej stronie żelaznej konstrukcji. A może powinni zamontować takie ludzkie klatki, by człowiek doznał świadomości zamknięcia. Przed przestrzenią, życiem, głębszym oddechem, wolnością. Jesteśmy na ich terenie. … Czytaj dalej W Serengeti zapada noc a my tu, w namiocie, kilkadziesiąt kilometrów od cywilizacji

W Serengeti zapada noc a my tu, w namiocie, kilkadziesiąt kilometrów od cywilizacji

Na początek zapraszam na kilka zdań z lekcji biologii. Lubię przyglądać się mrówkom. Są takie kruche i delikatne, a zarazem waleczne i silne. Ci mali bohaterowie, dbają o porządek w naszych lasach. Czyszczą, tną, przenoszą, segregują i dbają o leśną ściółkę. Skrupulatnie spełniają swoją misje. Świetnie wyposażone w mikroskopijne, tłuste włoski i znikomą wagę, posiadają niebywała … Czytaj dalej Idealny pomysł na jednodniową wyprawę Lokalizacja: okolice Asker

Idealny pomysł na jednodniową wyprawę Lokalizacja: okolice Asker

Dni takie jak te,  nie sprzyjają dobrej energii. Mamy początek marca a za oknem znów sypie śnieg. Miała być wiosna a jest zima. Czuję wewnątrz siebie, że to dobry czas na planowanie nadchodzącego sezonu podróżniczego. Ten wpis ilustruje jeden z zeszłorocznych wypadów. Leżał w zanadrzu i czekał na dobry moment. Ten moment nadszedł. Może ktoś … Czytaj dalej Aurlandsdalen- sielanka wśród wodospadów

Aurlandsdalen- sielanka wśród wodospadów

Długo niczego nie publikowałam, cieszyłam się pięknym latem i zbierałam natchnienie na kolejne wyprawy. Niemniej jednak chciałam dokończyć wątek wyspy Flores krótkim, ale bardzo kolorowym wpisem. To już ostatni post z tego zakątka świata. To moja wisienka na torcie. Miejsce luksusowe, magiczne, skłaniające jedynie do wypoczynku. Takie, do którego chce wrócić i wracam często w … Czytaj dalej Flores- ostatni przystanek w raju

Flores- ostatni przystanek w raju

Na co z warto zwrócić uwagę, gdy planuje się road trip po wyspie Flores? Można przecież samemu wynająć skuter lub samochód, poszukać noclegi oraz zorganizować sobie czas na własną rękę. Można, ale potem może się okazać, że połowy atrakcji nie byliśmy w stanie znaleźć lub zmarnowaliśmy masę czasu na ich poszukiwania. W górach często nie … Czytaj dalej Flores Island – wycieczka objazdowa dla miłośników różnorodnościi

Flores Island – wycieczka objazdowa dla miłośników różnorodnościi

Gdy kilka lat temu po raz pierwszy zobaczyłam program na Discovery Channel o smokach z Komodo nie mogłam oprzeć się ich pięknu. Wydawały się takie majestatyczne, potężne, świetnie zdające sobie sprawę,  jakie niebezpieczeństwo stanowią dla swoich ofiar. Pomyślałam wtedy, że fantastycznie byłoby zobaczyć je na żywo. Nie sprawdzałam wówczas gdzie w ogóle leży Komodo i … Czytaj dalej Wyspa Flores, Labuan Bajo: początek przygody, Część 1

Wyspa Flores, Labuan Bajo: początek przygody, Część 1

Dziś pierwszy raz od dawna poczułam na twarzy grzejące promienie wiosennego słońca. Witaminka D sprzyja poprawie nastroju a poranna podróż do pracy już za dnia, a nie w środku nocy znacznie umila początek każdego poranka. Wiosna budzi mnie do życia, a wraz z nią, budzi się ochota na smaki wiosny, świątecznej rzeżuchy, młode warzywka czy … Czytaj dalej Short post: – slow garden – moje szczęście kiełkuje na wiosnę

Short post: – slow garden – moje szczęście kiełkuje na wiosnę